Asset Publisher Asset Publisher

Leśnicy w czasach II Wojny Światowej

Leśnicy brali czynny udział w działaniach zbrojnych wszystkich formacji podziemia w kraju, walczyli też na wszystkich frontach II wojny światowej. Nadleśnictwo Lubichowo nigdy też nie zapomni o swoich bohaterskich leśnikach.

31 sierpnia 1939 ogłoszono mobilizację, a do wszystkich jednostek organizacyjnych Lasów Państwowych rozesłano telefonogramy o rozpoczęciu działań na wypadek wojny. Część pracowników Lasów Państwowych została zmobilizowana i wcielona do wojska (leśnicy otrzymywali karty mobilizacyjne), walcząc z najeźdźcą już od pierwszego dnia wojny. Pozostali pracownicy LP zostali obowiązkiem służbowym zmobilizowani do uczestnictwa w akcjach ewakuacyjnych oraz zabezpieczeniu majątku państwowego (przyp. nr 1).

W pierwszych dniach września 1939 roku wojska hitlerowskie zajęły tereny Borów Tucholskich. Agresor przywiązywał wielką wagę do lasów jako źródła zaopatrzenia w surowiec drzewny. Tutejsze lasy dla III Rzeszy stały się intensywnie eksploatowanym zapleczem tego cennego surowca. Zaczęto prowdzić intensywną i  rabunkową gospodarkę leśną- według niektórych źródeł cięto nawet 200% możliwego rozmiaru.

W lubichowskich lasach wiele drzew po dziś dzień w zasklepionych ranach ma pociski i odłamki. Tereny leśne były także miejscem walki rozwiniętych na tych terenach grup partyzanckich. Nie można nie wspomnić o słynnym na tym terenie zgrupowaniu AK „Gryf Pomorski". Stanowił on postrach wśród miejscowych jednostek niemieckich.

Opór nie słabł pomimo upływających lat wojny- jego kumulacyjny moment miał miejsce podczas bitwy pod Błędnem w dniu 27 października 1944 roku. Była to największa bitwa partyzancka na terenie Borów Tucholskich. O tych wydarzeniach można przeczytać w obszernym artykule Jacka Barszcza na portalu Kociewie24.ue.

W ruchu oporu aktywnie uczestniczyli bohaterscy lubichowscy leśnicy. Cześć ich pamięci. Wśród nich byli między innymi:

Leśniczy Józef Guz z leśnictwa Brzózki - aktywnie działał w podziemiu "Jaszczurka". Swoją siedzibę oporu mieli w miejscowości Kasparus. Leśniczy był jednak obserwowany przez okupanta i padł ofiarą podstępu. Pewnej nocy do leśniczówki zapukali hitlerowcy przebrani za księży, prosząc o udzielenie noclegu. Swoją dobroć i chęć pomocy innym przepłacił życiem. Został wywieziony do obozu Stutthof i rozstrzelany w 1942 roku.

Leśniczy Jan Donarski z leśnictwa Czubek.
Leśniczówka znajdowała się przy brzegu rzeki Wdy, w okolicy wsi Huta Kalna. Jan Donarski wraz z całą rodziną był mocno związany z ruchem oporu i okoliczną partyzantką. Dostarczał żywność i lekarstwa. Leśniczówka stała się punktem kontaktowym dla „ludzi z lasu".
W 1944 roku, 10 października zadenuncjonowani najprawdopodobniej przez cywilną rodzinę niemiecką, zostali pojmani i torturowani przez gestapo. Nie udowodniono im winy i wypuszczono do lasu. Oddział wojskowy dogonił i rozstrzelał na oczach córki matkę Helenę i ojca Jana. Piętnastoletnią dziewczynę katowano jeszcze całą noc i rozstrzelano ją w lesie około 4 km dalej.

27.10.1944 r.
„ Cisza …- wspomina Feliks Warczak – wtem widzimy skradających się hitlerowców. Rzucam oddziałowi: „Granaty!” Zagrały jednocześnie nasze automaty. Skokami posuwamy się naprzód. Widać, że nasze chłopy trafiają celnie. Podobnie spisują się partyzanci radzieccy. Niemcy wycofują się w kierunku niewielkiej dolinki, pokrytej gęsto krzakami. Rzucamy w nich 8 granatów. Słychać huk i jęki. Szybko wycofujemy się w głąb lasu…” (przyp. nr 2)

W leśnictwie Długie znajdował się punkt kontaktowy ZWZ AK, a jego leśniczy Józef Ciesielski, działacz podziemia, został zamordowany 27 grudnia 1942 roku w obozie koncentracyjnym Stutthof. Dla upamiętnienia tych wydarzeń w 1992 roku Nadleśnictwo ufundowało tablicę pamiątkową i umieściło ją na ścianie leśniczówki Długie.

Rozległość terenów leśnych, liczna sieć dróg umożliwiających szybki transport, powodowały nasilenie działań wojennych zimą 1945 roku. Dużą zaporą była rzeka Wda, dlatego też wsie i zabudowania położone w jej okolicy znacznie ucierpiały. W lasach wiele drzew po dziś dzień w zasklepionych ranach ma pociski i odłamki. Dnia 5 marca 1945 roku Lubichowo zostało wyzwolone.

 
Wszystkich zainteresowanych historią leśników oraz tematyką II wojny światowej odsyłam do opublikowanej na stronie Lasów Państwowych książki pt. "Znaki czasu. Wczoraj i dziś Lasów Państwowych".
Książka w formacie pdf do porania za darmo!

Współcześni leśnicy w służbie obronności kraju

Obecnie na mocy przepisów ustawy o lasach Straż Leśna może współpracować z Wojskami Obrony Terytorialnej w zakresie niezbędnym do realizacji ich zadań. (art. 48b ustawy o lasach)Lasy służą także dla celów niezwiązanych z gospodarką leśną. Jednym z takich celów jest niewątpliwie obronność i bezpieczeństwo Państwa. Pracownicy Służby Leśnej są zobowiązani do przystąpienia do działania w przypadku wprowadzenia wyższych stanów gotowości obronnej państwa. Prowadzimy tzw. stałe dyżury. Do naszych zadań należy m.in.:

  • uruchamianie procedur związanych z podwyższaniem gotowości obronnej państwa, zadań określonych w planie operacyjnym funkcjonowania w warunkach zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa i w czasie wojny;
  • przyjmowanie i przekazywanie kierownikom jednostek organizacyjnych informacji o wydarzeniach, które mogą mieć wpływ na bezpieczeństwo państwa oraz funkcjonowanie jednostek organizacyjnych;
  • uruchamianie zadań operacyjnych określonych w planach operacyjnych funkcjonowania jednostek organizacyjnych w warunkach zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa i w czasie wojny i innych zadań związanych z bieżącą działalnością PGL LP;
  • współdziałanie z organami, instytucjami i służbami odpowiedzialnymi za informowanie o zagrożeniach bezpieczeństwa narodowego;
  • ostrzeganie i alarmowanie o zagrożeniach bezpieczeństwa powszechnego;

Gotowość obronna ma swoje długie tradycje- już w 1933 roku naczelny dyrektor Lasów Państwowych Adam Loret (zachęcamy do obejrzenia filmu dokumentalnego o Dyrektorze Adamie Lerecie- film udostępniony poniżej) i minister spraw wojskowych gen. dyw. Tadeusz Kasprzycki zawarli umowę o zorganizowaniu szkolenia wojskowego leśników w ramach powołanej paramilitarnej organizacji wojskowej PWL. Obecnie na mocy przepisów ustawy o lasach Straż Leśna może współpracować z Wojskami Obrony Terytorialnej w zakresie niezbędnym do realizacji ich zadań. Więcej przeczytasz na głównej stronie Lasów Państwowych "WOT wyszkoli leśników na wypadek wojny".

 

Nadleśnictwo Lubichowo składa ogromne podziękowania Panu Ryszard Myżyńskiemu za przybliżenie nam tragicznej historii leśniczego Józefa Guza.

Pamięć jest skarbnicą i strażnikiem wszystkich rzeczy
Cyceron

Źródła:

  1. "Z dziejów Lasów Państwowych i leśnictwa polskiego 1924-2004- Tom II" CILP Warszawa 2006, str. 150-152
  2. Cytat zapożyczony z teksu p. Eugeniusza Cherek. Autor artykułu w 1994 roku osobiście spotkał się Feliksem Warczakiem – dowódcą bitwy pod Błędnem https://kociewie24.eu/bitwa-partyznacka-pod-blednem/
  3. Plakat nt mobilizacji z dnia 31.08.1939 pobrano ze strony https://hit.policja.gov.pl/hit/aktualnosci/207586,30-sierpnia-1939-r-ogloszono-powszechna-mobilizacje.html
  4. Narodowe Archiwum Cyfrowe